Zapraszamy do podsumowania rundy jesiennej okiem trenera Krzysztofa Bienia. „Runda jesienna, która właśnie dobiegła końca jak wszyscy wiemy została przed sezonem zreorganizowana. Fuzję, która połączyła dwie grupy oczywiście oceniam pozytywnie. Poszczególne zespoły dokonały wzmocnień kadrowych, co z kolei podniosło poziom rozgrywek w tej lidze.
Nasz zespół przystąpił do tej rundy również w zmienionym składzie. Został bowiem wzmocniony kilkoma nowymi zawodnikami. Bardzo się cieszę, że udało się zbudować zespół, który jak równy z równym rywalizuje z każdym zespołem uczestniczącym w tych rozgrywkach.
Bardzo szanuję dorobek punktowy, jaki udało nam się zdobyć podczas trwania tych rozgrywek. Dziewiętnaście zdobytych punktów, na które złożyło się 5 zwycięstw – 4 remisy – 5 przegranych, przy bilansie bramkowym 37 – 39 to dobry wynik. Pozostaje oczywiście jednak pewien niedosyt, spowodowany między innymi tym, że nie potrafiliśmy wygrać więcej meczów. Dla przykładu podam chociażby mecz w Wierzchosławicach, gdzie prowadząc po dobrej grze 3-1, dwie bramki straciliśmy w samej końcówce spotkania i ostatecznie zremisowaliśmy 3-3. Następnie mecz u siebie z Cezarem Kępa Bogumiłowicka, w którym prowadziliśmy 2-0 i trudno sobie wytłumaczyć, dlaczego ostatecznie tylko zremisowaliśmy 3-3. Mecz w Rzepienniku Strzyżewskim również zremisowaliśmy 0-0 lecz patrząc na jego przebieg powinniśmy wygrać- miedzy innymi dwukrotnie w tym spotkaniu gospodarzy od utraty bramki ratował słupek. W kilu innych spotkaniach wynik przy odrobinie szczęścia mógł być bardziej korzystny dla naszej drużyny ale szczęściu trzeba też czasem pomóc.
Mimo to, uważam, że osiągnęliśmy dużo tego, co zakładaliśmy sobie przed każdym meczem. W ofensywie – stwarzać sobie sytuacje bramkowe i je wykorzystywać. To zrealizowaliśmy potwierdzając, że zespół wykonał olbrzymi progres jeżeli chodzi o grę ofensywną. Zdobyliśmy 37 bramek, co daje 2,6 bramki na mecz. Zakładaliśmy również, że będziemy dążyć do tego, aby nie tracić bramek lub przynajmniej tracić ich jak najmniej. Niestety w tej rundzie nie potrafiliśmy jeszcze w pełni tego zrealizować. Straciliśmy bowiem w 14 meczach 39 bramek, co daje 2,8 bramki na mecz. Jednak najważniejsze jest to, że wiemy co jest do poprawy zarówno w grze ofensywnej jak i w grze defensywnej. Będziemy nad tym pracować w okresie przygotowawczym. Końcówka rundy była w naszym wykonaniu bardzo dobra i myślę, że zespół uwierzył w to, że może rywalizować z każdym i wygrywać z każdym. Dlatego z takim przekonaniem przystąpimy do rundy rewanżowej.
Na koniec chciałbym podziękować zarządowi, zawodnikom, wszystkim klubowym działaczom i kibicom za zaufanie, za pasję, z jaką pracujecie, trenujecie i realizujecie kolejne pomysły i projekty. Życzę wszystkim żeby rok 2019 był dla nas jeszcze lepszy.”
Strzelcy:
6 – Paweł Gniadek
5 – Krzysztof Leszkiewicz, Emil Witek
3 – Grzegorz Bajorek, Marcin Kordela
2 – Kamil Wojtanowski, Sebastian Socha, Sebastian Janura, Wiesław Gieracki
1 – Michał Sarlej, Dawid Bielan, Zbigniew Kuraś, Dawid Serafin, Kamil Nowak
Asysty:
8 – Krzysztof Leszkiewicz
5 – Kamil Wojtanowski
4 – Dawid Bielan
3 – Grzegorz Bajorek, Paweł Gniadek
2 – Wiesław Gieracki
1 – Kamil Nowak, Emil Witek, Sebastian Janura, Konrad Wątroba
Najwięcej występów:
14 – Wiesław Gieracki, Kamil Wojtanowski, Krzysztof Leszkiewicz, Kamil Iwaniec
13 – Paweł Gniadek
12 – Zbigniew Kuraś
11 – Grzegorz Bajorek, Sebastian Włodek
10 – Emil Witek, Kordela Marcin
Minuty spędzone na boisku:
1240 – Krzysztof Leszkiewicz
1165 – Kamil Wojtanowski
1111 – Paweł Gniadek
1033 – Kamil Iwaniec
966 – Zbigniew Kuraś
937 – Grzegorz Bajorek
902 – Sebastian Włodek
821 – Marcin Kordela
743 – Emil Witek
741 – Wiesław Gieracki
738 – Dawid Bielan
720 – Marcin Wantuch
467 – Sebastian Janura
431 – Piotr Sarlej
407 – Michał Sarlej
360 – Jarosław Hudyka, Sebastian Socha
251 – Kamil Nowak
221 – Adrian Pacana
92 – Dawid Serafin
80 – Adam Kucharzyk
31 – Sylwester Pacana
26 – Konrad Wątroba
11 – Kamil Cegielski