Szczegóły
Data | Czas | Liga | Sezon |
---|---|---|---|
11/05/2024 | 18:00 | Klasa B | 2023/2024 |
Podsumowanie
Mecz drużyn, które zajmują pozycje na dnie tabeli. Alfa Siedliska przed tym meczem zajmowała miejsce trzecie od końca, a Liwocz Szerzyny był ostatni. Od początku meczu gospodarze agresywnym pressingiem zaatakowali przeciwników i co chwile dochodziło do sytuacji podbramkowym, niestety większość niewykorzystanych. Okazje mieli Dawid Cetnarowski, Paweł Gniadek, Kamil Wojtanowski czy Dawid Mirek. Dopiero centrostrzał Grzegorza Bajorka przelobował bramkarza i piłka wpadła do siatki tuż pod poprzeczkę. Chwilę później było było już 2:0 bowiem Jakub Adamczyk do końca powalczył o piłki w polu karnym i wybijający obrońca trafił wprost w niego, a następnie piłka znalazła się w bramce.
Do gości natomiast należało ostatnich 10 minut pierwszej połowy, ale nie zdołali zdobyć kontaktowej bramki. Udało się im to w drugiej połowie – strzał z rzutu wolnego wylądował tuż przy słupku. Bramka kontaktowa dodała „skrzydeł” przyjezdnym i odważniej zaczęli atakować bramkę strzeżoną przez Pawła Antoła. Na szczęście na indywidualną akcję zdecydował się Hubert Sysło i zdobył trzecią bramkę. Goście jednak nie zamierzali odpuszczać i znowu zdobyli gola kontaktowego. Końcówka była bardzo nerwowa i chaotyczna, ale ostatecznie Paweł Gniadek ustalił wynik meczu na 4:2 i dał spokój gospodarzom w ostatnich minutach.
Cieszy oczywiście pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej, zwłaszcza że był to mecz z ostatnią drużyną Klasy B. Gra również była momentami przyzwoita, ale nie ustrzegliśmy się od poważnych błędów w tym także w obronie.
Dodajmy, że druga połowa rozgrywana była przy sztucznym oświetleniu, bowiem był to dzień pochmurny łącznie z opadami deszczu.