

Szczegóły
Data | Czas | Liga | Sezon |
---|---|---|---|
05/04/2025 | 16:30 | Klasa B | 2024/2025 |
Podsumowanie
Trzeci mecz rundy wiosennej i trzeci bardzo istotny dla układu tabeli. Do Siedlisk przyjechał bowiem czwarty zespół Klasy B – KS Radlna. W poprzedniej rundzie w meczu wyjazdowym piłkarze Alfy zaledwie zremisowali 2:2 i to dość szczęśliwie, bowiem przegrywali już 2:0. W obecnej rundzie po zwycięstwie nad Śmignem i dotkliwej przegranej z rezerwami Metalu, piłkarzom z Siedlisk zależało na zwycięstwie – bowiem w końcowym rozrachunku o kolejności w tabeli mogą decydować mecze bezpośrednie.
Pierwsza połowa przebiegała pod znakiem przewagi gospodarzy, jednak nie przyniosła ona efektów w postaci stuprocentowych sytuacji podbramkowych. Walka głównie w środku pola oraz zabezpieczenie dostępu do własnej bramki – tak wyglądało pierwsze 45 minut. Jednak pod koniec pierwszej połowy dwa szybkie trafienia odnotowali gospodarze – najpierw w 40 minucie koronkowa akcja Patryk Dydyk rozegrał piłkę do Wiktora Hudyki, który następnie uruchomił Grzegorza Bajorka, a ten wystawił piłkę wzdłuż bramki Mariuszowi Dziubaczce, który już tylko dopełnił formalności. Trzy minuty później strzał z rzutu wolnego „wypluł” z rękawic bramkarz Radlnej, a Sebastian Janura był tam, gdzie powinien być i głową dobił piłkę do siatki. Typowa bramka „do szatni”.
Gdy wydawało się, że przewaga jest już bezpieczna to goście 5 minut po przerwie zdobywają gola kontaktowego. Po wybiciu głową dośrodkowania z rzutu wolnego przed pole karne przez Dawid Mirek, dopada do niej zawodnik gości i głową przebija piłkę na 11 metr, a jego kolega również głową trafia do siatki gospodarzy. W tym monecie do głowy przechodzi myśl, że może powtórzyć się sytuacja z Radlnej z rundy jesiennej tylko tym razem to Radlna będzie próbować doprowadzić do remisu. Mecz się wyrównał i znowu toczył się głównie w środku pola. Walka trwała do momentu, kiedy dośrodkowanie Patryka Dydyka z rzutu rożnego trafiło bezpośrednio do siatki gości. Kilka minut było po meczu, gdyż centrostrzał Grzegorza Dydyka zaskoczyło bramkarza z Radlnej.
Bardzo cenne 3 punkty dopisujemy do dorobku Alfy Siedliska i najbliższy tydzień będzie przebiegał pod znakiem przygotowań do meczu wyjazdowego z Victorią Koszyce Małe. Zespół będzie osłabiony, bowiem zabraknie w składzie Dawida Mirka i Dawida Sokołowskiego, którzy będą pauzować po 4 żółtej kartce, które otrzymali właśnie w meczu z Radlną.