W zaległym meczu 27 kolejki klasy B zespół Alfy Siedliska mierzył swoje siły w meczu wyjazdowym z Iskrą Tarnów. Mecz toczony w dużym upale zakończył się pewnym i zasłużonym zwycięstwem miejscowych 3:0. Bramki dla gospodarzy zdobywali: Cich, Sijka, Mosio
Podopieczni trenera Michała Rudolphiego w tym meczu wystąpili w mocno okrojonym składzie, z różnych powodów w drużynie zabrakło: Adriana Włodyki, Kamila Iwańca, Kamila Wojtanowskiego, Aleksandra Solarza, Łukasza Skrucha, Jana Wojnara, Marcina Kordeli, za kartki pauzował Wiesław Gieracki na domiar złego w pierwszej połowie kontuzji kolana nabawił się kapitan Krzysztof Leszkiewicz i musiał przedwcześnie opuścić plac gry.
Spotkania mimo iż rozgrywane było późnym popołudniem to w znaki zawodnikom dała się wysoka temperatura i mocno świecące słońce.
Lepiej w tych warunkach jak i z brakami kadrowymi Alfy poradziła sobie drużyna Iskry Tarnów, która praktycznie przez cały mecz kontrolowała grę i stwarzała groźne sytuacje. Po jednej z akcji gospodarzy w polu karnym gości Janura sfaulował napastnika miejscowych a Pani arbiter tego spotkania bez wahania wskazała na „wapno”. Strzał zawodnika Iskry z 11 metrów świetnie wyczuł stojący w tym meczu między słupkami Jarosław Hudyka i zapobiegł stracie bramki. Jednak chwilę później D.Cich zabawił się w polu karnym Alfy, ogrywając kilku zawodników gości i strzałem w długi róg zdobył bramkę. Na 2:0 wynik podwyższył Sijka który strzałem głowa uprzedził wychodzącego z bramki Hudyke. Wynik w drugiej połowie ustalił Mosio który wykorzystał źle ustawionego Kurczaba który zmienił w drugiej połowie Hudyke i z dość dużej odległości przelobował naszego bramkarza.
Następne i ostatnie spotkanie zespół Alfy Siedliska zagra w najbliższą niedzielę o godzinie 11.00. Na własnym obiekcie podejmą drużynę Radaru Łętowice.