Zawodnicy Alfy Siedliska kibicowali reprezentacji Polski, która w finale baraży zmierzyła się w Cardiff reprezentacji Walii. Mecz był emocjonujący i wyrównany – zarówno w podstawowym czasie gry, jak również w dogrywce. O awansie musiały zdecydować rzuty karne, a w zasadzie decydująca była obrona ostatniego z wykonywanych „jedenastek” przez Wojciecha Szczęsnego. Brawo Polacy – brawo biało-czerwoni!